A gdy nam się nudzi... projektujemy i szyjemy :) Amelka , moja najmłodsza córa uwielbia mi pomagać.
Tym razem uszyłam dużego królika, Tosię, która mierzy 55 cm. Amelka , wielbicielka moich królików jest przeszczęśliwa , bo to ona wybierała materiał, ona projektowała na kartce papieru sukienkę , ubranko króliczki. Z wielką radością brała udział w powstaniu Tosi.
Wszędzie zabiera swoją pupilkę. Jednak Króliczka najbardziej lubi podróż samochodem. Wtedy rozkłada się na przodzie i wystawia główkę ku ciepłemu słoneczku :)
Śliczna ta Tosia,wcale się nie dziwię Amelce że zabiera ją wszędzie:)Buziaki dla Amelki:)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie jest idealne :-) Wcale się Tosi nie dziwię, że tak lubi słońce :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna projektantka z Amelki.
Pozdrawiam serdecznie.
Tosia jest świetna :-)
OdpowiedzUsuń